Witajcie moi drodzy!
Zapraszam na recenzję balsamu do ciała firmy greenland o zapachu mleczka kokosowego i limonki.
Lotion ten ma swoje plusy, ale również i wady, żeby było czytelniej szybko je wymienię.
Plusy:
+opakowanie z pompką typu air less
+ładne opakowanie
+przyjemna, lekka konsystencja
+składniki w 100% naturalne
+delikatnie nawilża
Minusy:
-zapach, po prostu śmierdzi
-100ml (niewielkie)
-nie radzi sobie z bardziej wymagającymi miejscami do nawilżenia, takimi jak łokcie czy kolana
Skład:
Znacie? A może inne wersje zapachowe kuszą swoją wonią?
Pozdrawiam, Rudziuttka.
P.s. Dzisiaj straszyłam ludzi moim wyglądem ale nie wytrzymałam - musiałam wyjść z domu :)
Opakowanie jest rzeczywiście bardzo ładne! Ale balsam o takiej pojemności zużyłabym chyba w ciągu tygodnia? No, może trochę przesadziłam, ale wiesz o co mi chodzi ;)
OdpowiedzUsuńmi wystarczył góra na 5x ;p więc wiem, a opakowanie faktycznie - super!! <3
Usuńpapaya-lemon polecam :)
OdpowiedzUsuńoo ciekawie brzmi :)
Usuńto holenderska firma, a ja właśnie tu mieszkam;) To był pierwszy produkt po który tu sięgnęłam i rzeczywiście szału nie robi. Miłości z tego nie było;)
OdpowiedzUsuń