Tu się kłania wszystkim znany peeling :-) nie chce się powtarzać więc po recenzję odsyłam do mojego posta z peelingiem tej samej serii z kiwi *klik* . Jedyne czym się różni od poprzednika to zapach. Ten nie śmierdzi tylko pachnie truskawkami !
Opis producenta:
Skład:
Buziaki :*
mam go i jestem nawet zadowolona:)
OdpowiedzUsuńja w sumie też :)
UsuńPolecam Grejfruta.
OdpowiedzUsuńmam :D czeka w kolejce bo avokado z bielendy :D
UsuńUwielbiam te peelingi w każdej wersji zapachowej:)
OdpowiedzUsuńkiwi dla mnie śmierdzi :P
Usuńja mam grejpfrutowy i jestem bardzo zadowolona z niego :)
OdpowiedzUsuńwnet się sama przekonam :D jest następny w kolejce, zaraz po tym którego teraz używam :)
Usuńmusze go wypróbować , od dawna sie na niego czaje ;)
OdpowiedzUsuńps : Zapraszam na rozdanie :)
dziękuję :) ale raczej nie biorę udziału w rozdaniach
UsuńMiałam grejpfrutowy i był niezły, a do ciała mam "dojrzałą marakuję" - oba świetnie pachną, złuszczają - polecam! ;)
OdpowiedzUsuńlubię ten peeling ;D
OdpowiedzUsuńja też :P
UsuńZostałaś oTAGowana :);* Zapraszam do udziału w zabawie:) ! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńhttp://mynameisodetteswan.blogspot.com/2012/07/22-tag-moje-sekrety.html
:D zrobię, ale w wersji video :* dziękuję kochana
Usuńmój ulubiony peeling, według mnie truskawka przebija wszystkie zapachy. :)
OdpowiedzUsuńprzede mną jeszcze kilka zapachów, ale truskawka jest ok :)
Usuń