Zapraszam na recenzję olejku z którym się mocno zaprzyjaźniłam ;)
Masywna, szklana buteleczka zawiera 100 ml niestety jak dla mnie zbyt mało wydajnego produktu, jednak wynagradza nam wszystkie wady jego działanie: ładnie nawilża, szybko się wchłania, a nasza skóra staje się delikatna, miękka i przyjemna w dotyku. Idealny zamiast balsamu. Najlepiej używać go tuż po prysznicu lub kąpieli na mokre jeszcze ciało. Ja po takim zabiegu nie potrzebuję już ręcznika bo w między czasie moje ciało wysycha. Zapach jest nieco duszący, zbyt słodki dla mnie, ale mam już inny i jestem zachwycona ! O tym również się jeszcze dowiecie :) Koszt to około 14 zł.
Jeszcze skład:
Jest to produkt wegański, olejki można dostać w drogeriach Rossman.
Pozdrawiam Was cieplutko moi kochani, postaram się pisać dla Was częściej ! :*
Używam go na włosy, na ciało bym nie mogła zewzględu na octowy zapaszek.
OdpowiedzUsuńo ciekawe :P ja w nim octu nie wyczuwam ale jest strasznie słodki, lubie takie zapachy ale ten jest zbyt intensywny :)
UsuńŚlicznie pachnie - uwielbiam :) A używam też jedynie na włosy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam olejki :)tego jeszcze nie miałam ale chodzi za mną ;) pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńużywam na ciało i na włosy - świetny produkt :)
OdpowiedzUsuń